Najbardziej sprawdzona i skuteczna ochrona zabezpieczająca rośliny przed silnym mrozem to okrywa śnieżna. Jej brak może powodować znaczne uszkodzenia roślin. Pokrywa śnieżna grubości co najmniej 7,5-12,5 cm zabezpiecza skutecznie rośliny przed mrozem i wysmalającym wiatrem. Chroni zamarzniętą wcześniej glebę przed dużymi zmianami temperatury. Jest też ważnym elementem retencji wody w okresie zimowym, poprawiającym stosunki wodne w środowisku przyrodniczym w okresie wiosennym, kiedy opady są zazwyczaj niewystarczające w stosunku do potrzeb.
Średnia roczna liczba dni z pokrywą śnieżną w Polsce wynosi od 80 na krańcach północno-wschodnich do poniżej 40 na krańcach zachodnich. Najdłużej zalega ona w obszarach górskich (powyżej 90 dni). W poszczególnych latach liczba dni z pokrywą śnieżną może bardzo różnić się od wyliczonej średniej za okres wieloletni. W niektórych rejonach kraju najdłuższy okres występowania pokrywy śnieżnej może przekraczać 100 dni, natomiast najkrótszy waha się od jednego dnia, tak jak to miało miejsce na Pojezierzu Gnieźnieńskim w 1974 roku, do kilkunastu dni w 1992 roku w zachodniej Polsce.
Pokrywa śnieżna i jej wpływ na rzepak
Dostatecznie gruba, puszysta i równomiernie zalegająca pokrywa śnieżna, dzięki termoizolacyjnym właściwościom, łagodzi spadki temperatury gleby i doskonale chroni rośliny przed ujemnym wpływem mrozów, zimnych wiatrów, gwałtownych zmian temperatury itp. Jednak nadmiernie gruba pokrywa śnieżna może powodować ubytki w obsadzie roślin. Także w czasie tajania dużych ilości śniegu rośliny mogą ulec wymoknięciu.
W warunkach klimatycznych Polski pokrywa śnieżna często kilkakrotnie zanika w sezonie zimowym i jej wpływ na plonowanie jest bardziej złożony. Wpływ ten jest wynikiem współdziałania zarówno grubości i długości zalegania pokrywy śnieżnej, jak i częstości oraz długości trwania odwilży, stopnia zamarznięcia i uwilgotnienia gleby, a także odporności roślin na niekorzystne warunki zimowania.
Odporność roślin na mróz uzależniona jest od wielu czynników, tj.: odmiany, terminu siewu, a także jesiennej agrotechniki (m.in. nawożenie, zwalczanie chwastów, chorób, szkodników). Ponadto o przezimowaniu w dużej mierze decyduje także stopień zahartowania roślin.|
Do prawidłowego rozwoju rzepaku równie ważny, jak ilość i rozkład opadów, jest przebieg temperatur w sezonie wegetacyjnym. Przyjmuje się, że w okresie jesiennym suma średnich temperatur powinna wynosić 700–850oC, a w czasie wegetacji wiosennej 1550–1700oC. Rzepak ozimy charakteryzuje się średnią zimotrwałością, która jest większa od jęczmienia ozimego, lecz jednocześnie mniejsza od pszenicy ozimej czy żyta. Jest on szczególnie wrażliwy na niskie temperatury na przedwiośniu, gdy czasowy wzrost temperatur powoduje rozhartowanie roślin. W tym okresie nawet kilkustopniowe mrozy, które trwają przez kilka dni, mogą powodować wypadanie roślin z łanu, najczęściej gdy towarzyszy im silny wiatr. Następuje wówczas wysuszenie roślin przez mroźne wiatry, tzw. wysmolenie roślin. Natomiast rośliny dobrze zahartowane jesienią są w stanie wytrzymać spadek temperatur nawet do –20oC, szczególnie gdy przykryte są warstwą śniegu, przy czym gruba warstwa śniegu (powyżej 10 cm), która zalega na glebie niezamarzniętej, utrudnia dostęp powietrza do liści i może być przyczyną wyprzenia i gnicia roślin. Poza tym niekorzystne są również częste ruchy górnej warstwy gleby w wyniku jej przemiennego zamarzania i odmarzania, które mogą prowadzić do uszkodzenia korzeni, a nawet do wysadzenia roślin z gleby, tzw. wypieranie roślin. Ponadto wpływ na ostateczny stan przezimowania rzepaku mają także rozwijające się choroby. W rzepaku za chorobę złego przezimowania uważa się głównie pałecznicę (zgniliznę) rzepaku zwaną także pleśnią śniegową rzepaku. Objawy chorobowe występują na polach, na których długo zalegał śnieg. Liście porażone przez grzyby mają barwę jasnobeżową, potem szarobrunatną, zasychają, są posklejane i płasko zalegają na gruncie. Natomiast liście i ogonki liściowe, które nie są uszkodzone są różowe, z widoczną niekiedy białoszarą, luźną grzybnią patogena.