Niechęć do uprawy odmian jarych wynika przede wszystkim z niższego potencjału plonotwórczego. Wielu rolników wybiera je w charakterze „mniejszego zła”. Takie podejście jest stereotypem, który warto przełamać. Niektóre z odmian dorównują poziomem plonowania odmianom ozimym, a jakość ziarna cechuje się znacznie lepszymi parametrami weryfikowanymi podczas skupu. Przede wszystkim charakteryzują się większą zawartością i jakością białka oraz glutenu. Cechuje je, co prawda, na ogół większa zawartość składników mineralnych – popielnych, ale i tak posiadają lepszą wartość wypiekową mąki w porównaniu z ziarnem pszenic wysiewanych jesienią.
Generalnie, pszenice jare w porównaniu z formami ozimymi charakteryzuje krótszy okres wegetacji oraz większa wrażliwość na niekorzystne warunki pogodowe. Przy odpowiednim poziomie agrotechniki i wyborze wysokoplonującej odmiany, rentowność produkcji nie musi być niższa niż pszenic ozimych.
Istotny jest termin siewu. Powinien być jak najwcześniejszy. Zapewnia to wydłużenie okresu wzrostu wegetatywnego. Zbudowany w tym okresie odpowiedniej wielkości system korzeniowy determinuje dalszy rozwój roślin i tworzenie plonu. Umożliwia roślinom efektywne pobieranie wody i składników pokarmowych z gleby. Do intensywnego rozwoju systemu korzeniowego niezbędne jest zaopatrzenie roślin w fosfor, który stymuluje jego rozwój.
Prawidłowe odżywienie plantacji ma kolosalne znaczenie. Ważne jest dobre zaopatrzenie nie tylko w fosfor, ale też przede wszystkim w azot, a dodatkowo potas, magnez, siarkę, miedź i mangan. Pierwiastki te zwiększają wykorzystanie azotu, co wpływa na zwiększenie plonu i poprawę parametrów jakościowych ziarna. Poza tym dobrze dokarmione rośliny są też bardziej tolerancyjne na działanie czynników stresowych. Z uwagi na to, iż azot determinuje proces krzewienia, na ogół stosuje się go w jednej dawce doglebowo przed siewem. Na kolejnych etapach wegetacji, nawożenie ma na celu intensyfikację przyrostu biomasy oraz stworzenie warunków do dobrego rozwoju liści, w tym szczególnie liścia flagowego. W tym czasie zalecane jest kompleksowe nawożenie makro- i mikroelementami. Później powinno się dokarmiać dolistnie plantację potasem. Ważne są zabiegi, których celem jest utrzymanie liścia flagowego i podflagowego w dobrej kondycji. To zapewnia intensywny transport asymilatów do ziarniaków i wspomaga prawidłową gospodarkę wodną w roślinie. Jest to niezwykle istotne w przypadku nastania suszy.
Jednak najważniejszy jest wybór odpowiedniej odmiany. Wysoko i wiernie plonującej. Takiej, która przy starannej agrotechnice daje plon porównywalny z pszenicami ozimymi. Warto w tym celu przeanalizować aktualne wyniki PDO. Z wstępnych wyników plonowania odmian w doświadczeniach porejestrowych opublikowanych przez COBORU wynika, iż najwyżej plonującą odmianą w 2021 roku była Merkawa. Przy wysokim poziomie agrotechniki w wielu gospodarstwach dała plon powyżej 8 t/ha. Warto zatem przed podjęciem ostatecznej decyzji skorzystać z tej rekomendacji.
Wielkość plonu determinuje dobra kondycja roślin w całym okresie wegetacji. Nawet krótkotrwałydeficyt składników pokarmowych może mieć negatywny wpływ na wzrost roślin oraz ich plonowanie. Odpowiednie dokarmianie plantacji jest kluczowym zagadnieniem. Podobnie jak wybór materiału siewnego. Na niewiele zda się stosowanie drogich nawozów i środków ochrony roślin bez zastosowania kwalifikowanych nasion wysoko plonujących odmian. Jeśli jednak zakupimy odpowiedni kwalifikat i optymalnie odżywimy i ochronimy plantację, mamy szansę na satysfakcjonujący plon nie tylko pod względem jakościowym, ale i ilościowym. Wybór do uprawy pszenicy jarej nie musi być kompromisem. Jej produkcja może dorównywać rentownością pszenicom ozimym.
Autor: Anna Rogowska