Trwa zima, a rolnicy sukcesywnie skarmiają przygotowaną jesienią kiszonkę. To doskonały czas na podsumowanie i analizę zeszłego sezonu. Co zrobić, żeby maksymalnie zredukować ryzyko niepowodzenia uprawy i wyeliminować błędy w produkcji kiszonki? Przede wszystkim zaplanować właściwy termin koszenia. Oczywiście data zbioru kukurydzy nie jest podyktowana kalendarzem, a aktualną sytuacją polową, niemniej jednak warto zwrócić uwagę na kilka aspektów jeszcze na etapie planowania zasiewów.
Właściwa agrotechnika i sprzyjający roślinom przebieg pogody, pozwoli danej odmianie kukurydzy na wykorzystanie swojego potencjału, a tym samym na uzyskanie przez rolnika materiału o wysokich parametrach jakościowych. Należy jednak pamiętać, że ich wartość zmienia się w trakcie przebiegu wegetacji, dlatego kukurydza musi zostać zebrana w optymalnej fazie dojrzałości. Kluczowa jest tu zawartość suchej masy w całej roślinie, która powinna oscylować między 32% a 38%.
Istnieje kilka sposobów oceny jej poziomu. Do najbardziej popularnych należy sprawdzenie przebiegu linii mlecznej w ziarniaku. Jej umiejscowienie w połowie ziarniaka świadczy o tym, że poziom suchej masy w całej roślinie wynosi około 35%. Próbując ustalić właściwy termin zbioru kukurydzy na kiszonkę można także wykorzystać kuchenkę mikrofalową. W tym przypadku należy porównać wagę próbki świeżej z wagą próbki, z której została odparowana woda. Coraz częściej stosuje się bardziej precyzyjne i zaawansowane technologie, pozwalające określić optymalny termin zbioru kukurydzy kiszonkowej. Przykładem może być tu technologia NIRS, dzięki której uzyskamy informacje nie tylko o suchej masie, ale także o zawartości skrobi, białka, tłuszczu, popiołu czy poszczególnych frakcji włókna. Obecnie można zaobserwować także szybki rozwój technologii, pozwalającej określić dojrzałość kukurydzy za pomocą analizy zdjęć satelitarnych.
Niestety nie zawsze udaje się skosić kukurydzę w optymalnym terminie. Niekiedy rolnik podejmuje decyzję o przyspieszeniu zbiorów na przykład, gdy baza pokarmowa z zeszłego sezonu może okazać się niewystarczająca i konieczne jest szybkie wyprodukowanie nowej kiszonki. Czynnikiem decydującym o przyspieszeniu koszenia mogą być także szkody wyrządzane przez dziką zwierzynę. W przypadku wczesnych zbiorów lepszy efekt uzyskamy z odmian o krótszym okresie wegetacji, czyli o niższej liczbie FAO. Z kukurydzą zbieraną zbyt późno często mamy do czynienia, gdy na przykład zamówiona usługa koszenia opóźnia się lub sami borykamy się z awarią sprzętu, którym dysponujemy. Nie bez znaczenia pozostaje tutaj wyraźny efekt Stay Green odmiany, dzięki któremu rośliny zbliżające się do osiągnięcia swojej dojrzałości, wciąż zachowują zielone części wegetatywne – zwłaszcza powyżej kolby. W tym przypadku liście pozostają soczyste i plastyczne, a składniki pokarmowe niezbędne do wypełnienia ziarniaków w kolbie są nieprzerwanie asymilowane. Taką cechą charakteryzuje się odmiana DKC 3204.
Zbyt wczesny zbiór kukurydzy może skutkować niską zawartością skrobi w zakiszanym materiale oraz wysokim wyciekiem cennych soków komórkowych ze zwiezionej z pola biomasy podczas jej ubijania. W takim przypadku trudno osiągnąć też pożądaną strukturę paszy i zapewnić właściwy stosunek kwasów kiszonkowych w silosie. W wyniku fermentacji zbyt wilgotnej kukurydzy powstaje dużo kwasu octowego, co pogarsza walory smakowe paszy, a tym samym zmniejsza jej pobranie przez krowy. Z kolei kukurydza zebrana zbyt późno, zawiera włókno z dużym udziałem niestrawnej dla krów ligniny. Ponadto przesuszony i zdrewniały materiał wykazuje się małą plastycznością i stwarza trudności podczas ubijania. Powietrze, którego nie uda się pozbyć z silosu będzie stwarzało warunki do rozwoju grzybów, których metabolity oddziałują negatywnie na organizm zwierząt. Wysoki poziom mykotoksyn może być przyczyną chorób związanych z układem pokarmowym, jak i zaburzeń w rozrodzie.
Wybór terminu zbioru kukurydzy kiszonkowej ma niebagatelny wpływ na cechy jakościowe i ilościowe kiszonki, która będzie stanowić bazę pokarmową dla naszego stada, aż do momentu wyprodukowania kiszonki z nowych zbiorów. Jej wartość pokarmowa ma bezpośrednie przełożenie na wydajność mleczną krów. Bezpieczeństwo produkcji zwiększa wybór odmian dostosowanych do warunków gospodarowania danego hodowcy. Cechy kukurydzy takie jak: liczba FAO, wigor początkowy czy efekt Stay Green mogą mieć realny wpływ na efektywność produkcji mleka w naszym stadzie.
Autor: Wojciech Pieczewski