Po raz kolejny firma RAPOOL Polska zorganizowała cykl zimowych konferencji, w tym roku pod hasłem „Agro Innowacje jako przyszłość polskiego rolnictwa”. Spotkania miały miejsce w trzech różnych lokalizacjach. W trakcie konferencji poruszono wiele istotnych tematów, takich jak uprawa rzepaku ozimego, optymalizacja wykorzystania azotu, rola międzyplonów w płodozmianach, hodowla oraz adaptacja odmian do warunków uprawy, a także wybór odpowiednich odmian w obliczu zmieniającego się klimatu. Uroczystość otworzył Artur Kozera, który serdecznie przywitał przybyłych gości, zaprezentował prelegentów oraz omówił program konferencji.
Sytuacja na globalnym rynku rzepaku
Sytuację na rynku rzepaku przedstawił Andrzej Duszejko – prezes RAPOOL Polska. Zgodnie z jego analizą, powierzchnia upraw rzepaku na świecie zmniejszyła się i obecnie wynosi 39,62 miliona hektarów. W Europie, obejmującej Unię Europejską oraz Wielką Brytanię, wynosi ona około 5,88 miliona hektarów. Liderem produkcji są wciąż Stany Zjednoczone z wynikiem 9,94 miliona ton, a na drugim miejscu plasują się Indie z 9,8 miliona ton. Ważnym graczem na rynku rzepaku jest także Australia, gdzie uprawia się ponad 3 miliony hektarów.
Globalna produkcja rzepaku osiągnęła obecnie około 75 milionów ton, z czego 17,59 miliona ton pochodzi z Europy. Wśród głównych producentów rzepaku w Europie wyróżniają się Francja, Niemcy i Polska, która zajmuje trzecie miejsce. W 2024 roku w Polsce rzepak był uprawiany na powierzchni 980 tysięcy hektarów. W kluczowych krajach europejskich, gdzie uprawia się rzepak, plony znacząco spadły, osiągając średnio 29,9 dt z hektara, co negatywnie wpływa na dalsze zmniejszenie powierzchni upraw. Andrzej Duszejko zauważył, że jedynie wyższe ceny mogą przyczynić się do zwiększenia powierzchni upraw rzepaku, mimo malejących plonów. Podsumowując, wskazał, że w wyniku globalnego spadku produkcji rzepaku oraz znacznego obniżenia zapasów, ceny tego surowca znacząco wzrosły. W jego ocenie, ceny nasion rzepaku w Unii Europejskiej w drugiej połowie bieżącego sezonu 2024/25 mają potencjał do dalszego wzrostu, ponieważ bilans rzepaku i oleju rzepakowego w UE pozostanie napięty. Ostatni, niewielki wzrost cen rzepaku na giełdzie MATIF był efektem umocnienia cen kanadyjskiej canoli w Winnipeg, znacznego wzrostu cen oleju palmowego w Azji oraz obaw o stan upraw rzepaku ozimego z powodu prognozowanego ochłodzenia w Rosji i na Ukrainie. Prelegent podkreślił, że w roku 2026 można spodziewać się korzystnych cen za rzepak.
Hodowla rzepaku w poszukiwaniu odporności na choroby
Na zimowych konferencjach firmy RAPOOL gościem specjalnym była Dörte Göckede z RAPOOL Ring GmbH, która poruszyła niezwykle ważny temat dotyczący roli hodowli w poszukiwaniu tolerancji oraz nowych odporności na choroby i szkodniki. Prelegentka zaznaczyła, że proces hodowli odmian rzepaku jest skomplikowany i trwa wiele lat, a dla hodowców stanowi wiele wyzwań. Największym z nich jest umiejętność przewidywania, co będzie istotne za około 10 lat. Obecnie jesteśmy świadkami licznych zmian klimatycznych, gospodarczych oraz prawnych, dlatego hodowcy muszą umiejętnie prognozować przyszłość i wybierać najbardziej efektywne rozwiązania – mówiła.
Göckede podkreśliła, że kluczowymi celami hodowli są: optymalizacja plonu nasion, zimotrwałość, tolerancja na suszę, odporność na choroby (takie jak Sclerotinia, Verticilium, Phoma), odporność na wyleganie oraz jakość. Zaprezentowała także szereg doświadczeń, m.in. wpływ chorób podstawy łodyg na plon nasion. Wyniki pokazały, że odporność na choroby ma istotny wpływ na stabilność plonów. Przedwczesne dojrzewanie silnie porażonych odmian ma kluczowe znaczenie dla terminu zbioru oraz uzyskiwanych plonów, a w zmieniających się warunkach klimatycznych, przy malejącej dostępności i skuteczności pestycydów oraz rosnącej presji kosztowej i rynkowej, znaczenie odporności na choroby i szkodniki będzie jeszcze większe.
Dörte Göckede omówiła także temat kiły kapusty, podając przykład odporności odmian na patogeny. Kiła kapusty, wywoływana przez pierwotniaka Plasmodiophora brassicae przenoszonego przez glebę, objawia się galasami na korzeniach rzepaku, które są siedliskiem milionów zarodników przetrwalnikowych, mogących utrzymywać się w glebie przez co najmniej 20 lat i infekować uprawy rzepaku oraz roślin krzyżowych. Rozwojowi choroby sprzyjają ciepłe i wilgotne jesienie, ze zwiększonymi temperaturami gleby (do 20-25°C). Prelegentka przypomniała również o odmianie o tzw. odporności „MENDLOWSKIEJ”, która skutkuje nawet na polach zarażonych kiłą; została ona wzbogacona o nową genetycznie odporność Clubroot Resistance Enhanced 1 (CRE1NEW).
Na zakończenie Dörte Göckede wspomniała o stacji hodowlanej NPZ w Grabonogu/Piaski, która powstała w 2010 roku i została rozbudowana w 2023 roku. Aktualnie stacja dysponuje 4000 poletkami, na których w ramach Platformy Doświadczalnej RAPOOL Xperience, prowadzona jest nowoczesna hodowla rzepaku, która wymaga innowacyjnych rozwiązań- RAPOOL Stem Strategy. To przełomowa koncepcja, która wprowadza nową generację mieszańców o wyjątkowej wydajności, niezawodnym pakiecie agronomicznym oraz bezprecedensowej zdrowotności łodyg. Strategia ta została stworzona z myślą o przyszłości – jest odporna na zmieniające się warunki i gotowa na wyzwania nowoczesnego rolnictwa. Prelegentka wspomniała również o Akademii Rzepaku, której najbliższa edycja odbędzie się 14 maja 2025 roku.
Optymalizacja wykorzystania azotu w uprawie rzepaku
Ekspert w zakresie nawożenia rzepaku, profesor Witold Szczepaniak z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, przedstawił zagadnienie optymalizacji wykorzystania azotu w uprawie rzepaku. W swoim wystąpieniu przypomniał podstawowe zasady nawożenia tym pierwiastkiem. Omówił czynniki wpływające na efektywność nawożenia azotem oraz fizjologię plonowania rzepaku w różnych fazach rozwojowych. Profesor podkreślił, że azot będzie skuteczny jedynie wtedy, gdy zostanie odpowiednio zorganizowane jego pobieranie z gleby i przetwarzanie w roślinie. Pobieranie azotu z gleby determinują różne czynniki, takie jak wilgotność gleby, ilość i rozkład opadów, jej odczyn, toksyczność glinu, dostępność wapnia, a także gęstość objętościowa zarówno warstwy ornej, jak i podornej. Dodatkowo, ważne jest odżywienie roślin w inne składniki, jak siarka, fosfor, magnez, potas, wapń, cynk, bor, mangan, miedź i inne, które mają wpływ na stan hormonalny rośliny. Czynników tych nie można lekceważyć, ponieważ ich współdziałanie – antagonizm i synergizm – wpływa na dostępność azotu.
Prelegent zwrócił uwagę, że rzepak jest rośliną siarkolubną. Średnio, jego zapotrzebowanie na siarkę wynosi od 15 do 20 kg S, co przekłada się na 37,5-50 kg SO3 na każdą tonę nasion, a także na odpowiednią ilość słomy. Waga tego składnika jest wynikiem nie tylko znaczących potrzeb pokarmowych, ale przede wszystkim kluczowych funkcji, jakie pełni on w roślinie. Niedobory siarki mogą prowadzić do osłabienia pobierania azotu z gleby, a także do zahamowania jego obiegu w roślinie, co utrudnia przekształcanie pobranego azotu w białko.
Na zakończenie profesor ponownie podkreślił, że efektywność azotu jest możliwa tylko przy zapewnieniu odpowiedniego pobierania tego składnika z gleby oraz skutecznego przetwarzania go w roślinach.
Uprawa rzepaku, a zmieniające się warunki
Artur Kozera z RAPOOL Polska zaprezentował wyniki doświadczeń agrotechnicznych przeprowadzonych na Platformach Doświadczalnych RAPOOL Xperience, w Stacji Doświadczalno-Hodowlanej Saaten-Union w Spytkówkach oraz w Stacji NPZ-Lembke w Grabonogu. W ramach badań założono różnorodne doświadczenia, które obejmują dwa terminy siewu (optymalny i opóźniony), nawożenie azotem jesienią (0 kg N/ha oraz 34 kg N/ha do połowy października), trzy poziomy wiosennego nawożenia azotem (od 100 do 200 kg N/ha) oraz sześć różnych odmian.
Podczas omawiania wyników badań, Kozera zwrócił uwagę, że w latach 2018-2024 plony rzepaku z różnych terminów siewu były zaskakująco podobne. Natomiast w latach 2022-2023 rośliny siane w opóźnionym terminie osiągnęły lepsze wyniki w porównaniu do tych siewów optymalnych. Kozera wskazał również, że kluczowym czynnikiem wpływającym na plonowanie jest dostępność wody. W kontekście hodowli, firma stawia na selekcję linii oraz rodzajów roślin o głębokim palowym systemie korzeniowym, który potrafi sięgać nawet do 1,20 m, a w niektórych przypadkach do 1,80 m. Taki system korzeniowy umożliwia roślinom pobieranie wody z głębszych warstw gleby, a także przyswajanie składników pokarmowych, w szczególności azotu wiosną.
Nowa genetyka oferuje wiele możliwości, w tym możliwość siewu oraz zbioru w opóźnionych terminach, gdy warunki nie sprzyjają realizacji tych działań w czasie optymalnym. Współczesne odmiany rzepaku posiadają wiele cech prozdrowotnych, które pozwalają na uzyskiwanie wysokich plonów nawet w trudnych warunkach. Wszystkie odmiany z portfolio Rapool wyróżniają się systemem Ratulstem Strategy, który zapewnia zdrowotność łodyg, zwłaszcza w okresie dojrzewania.
Kozera przedstawił również nowe odmiany zarejestrowane w Polsce, charakteryzujące się przydatnymi cechami, w tym nowymi odpornościami na Phomę oraz kiłę kapusty (CRE1), takie jak: BERNSTEIN F1, CREATE F1, NEBRASKA F1 i RUNNER.
BERNSTEIN F1 Nowość 2024
Jest to nowa odmiana mieszańcowa, która posiada pełen pakiet odporności na choroby grzybowe i wirusowe. Posiada odporność na suchą zgniliznę kapustnych – gen RLM7 oraz gen TuYV zabezpieczający ją przed wirusem żółtaczki rzepy. Odmiana ta adaptuje się do różnych warunków glebowych. Charakteryzuje się bardzo dobrym wigorem początkowym, dynamicznie buduje biomasę w okresie jesiennym. Wyróżnia ją bardzo wysoka zimotrwałość. Bardzo dobrze plonuje zarówno na stanowiskach słabszych, jak i dobrych oraz bardzo dobrych. Potwierdzają to doświadczenia rejestrowe COBORU.
Rola międzyplonów TerraLife w płodozmianach
Jednym z partnerów zimowych konferencji była firma DSV Polska. Jej przedstawiciel, Jerzy Trościanko, omówił znaczenie międzyplonów TerraLife w płodozmianie. Podkreślił, że międzyplony mają kluczowe znaczenie dla wzbogacania gleby w substancje organiczne, co przyczynia się do tworzenia próchnicy i redukcji wypłukiwania składników odżywczych. Dodatkowo, międzyplony zacieniają glebę, regulując jej temperaturę i ograniczając parowanie, co sprzyja lepszej infrastrukturze wodnej i poprawie dostępności wody dla kolejnych upraw. Stanowią również źródło pożywienia dla organizmów glebowych, co podnosi aktywność biologiczną gleby, a także chronią przed erozją, poprawiając strukturę i nośność gleby. Trościanko przedstawił także projekt pt. „Gleba jako zrównoważone zasoby dla biogospodarki”, realizowany w latach 2015-2024, finansowany przez Federalne Ministerstwo Edukacji i Badań Naukowych (BMBF) w Niemczech. Projekt był realizowany przez kilku parterów, w tym DSV i miał na celu m.in. określenie roli międzyplonów jako elementu agrotechniczne służącego utrzymaniu żyzności gleby i bezpieczeństwa plonów, wpływu międzyplonów na tworzenie próchnicy i struktury gleby oraz jak międzyplony wpływają na zarządzanie składnikami pokarmowymi. Prelegent zaprezentował także alternatywne metody uprawy rzepaku przy użyciu roślin towarzyszących. Rośliny te, sadzone obok rzepaku, skutecznie chronią główną uprawę przed szkodnikami i chwastami. Przykładem polecanej mieszanki do wspólnej uprawy z rzepakiem jest BrassicaPro, starannie dobrana kombinacja różnych gatunków roślin, takich jak seradela, len oleisty, łubin wąskolistny, koniczyna aleksandryjska, koniczyna perska oraz ramtil. Wysoki udział roślin bobowatych w tej mieszance pozytywnie wpływa na stosunek węgla do azotu (C:N). BrassicaPro może być również używana jako mieszanka międzyplonowa, wzbogacona o duży udział roślin bobowatych, na przykład w systemie płodozmianu z rzepakiem.
Wybór odmian w dobie zmian klimatycznych
Drugim partnerem zimowych konferencji zorganizowanych przez Rapool Polska była firma Saaten-Union Polska. Michał Pepka, menedżer ds. zbóż hybrydowych oraz marketingu, przedstawił znaczenie odpowiedniego doboru odmian w kontekście zmieniających się warunków klimatycznych. Zaprezentował również odmiany zbóż hybrydowych Saaten-Union, zwracając szczególną uwagę na problem związany z niedoborem wody, który wpływa na rozwój roślin. Zdaniem prelegenta susze, które coraz częściej występują w późnowiosennym okresie, prowokują stres wodny w końcowych fazach wzrostu pszenicy. Taki stan rzeczy negatywnie wpływa na wielkość plonów, gdyż rośliny w warunkach stresowych mają krótszy czas kwitnienia oraz gorsze wypełnienie ziarniaków. Skutkuje to mniejszą masą tysiąca ziaren (MTZ) oraz ogólnym spadkiem zbiorów. W przeciwieństwie do tego, odmiany wcześniejsze osiągają kluczowe fazy rozwojowe szybciej, co ma miejsce w lepszych warunkach wilgotności gleby. Dzięki temu, odmiany wcześniej dojrzewające lepiej radzą sobie w sytuacjach niedoboru wody. Właśnie dlatego rolnicy na południu Europy znacząco bardziej niż w Polsce uwzględniają wczesność odmian pszenicy przy ich wyborze do uprawy. W polskim rejestrze zbóż ozimych znajduje się około 129 odmian, z czego większość to odmiany średnio-wczesne, późne lub bardzo późne. Niestety, odmian wczesnych jest niewiele. W odpowiedzi na te potrzeby, Saaten-Union w 2024 roku wprowadziło na polski rynek dwie nowe, wczesne oraz bardzo wczesne odmiany pszenicy – SU HYREAL oraz SU HYCARDI.
SU HYCARDI – NOWOŚĆ 2024
To pierwsza w ofercie hybrydowa pszenica ozima oścista. Charakteryzuje się wysoką odpornością na rdzę żółtą i brunatną oraz mączniaka. Jest także odporna na wirusy SBCMV oraz SBWMV (odglebowy wirus mozaiki zbóż) i WSSMV (wirus smugowatej mozaiki pszenicy). Odznacza się bardzo wysokim poziomem plonowania już na poziomie A1 oraz dobrą stabilnością liczby opadania. Wyniki doświadczeń polowych potwierdzają, że SU HYCARDI osiąga wysoki i bardzo wysoki poziom plonowania. W Niemczech w 2023 roku, SU HYCARDI F1 plonowała o 14% wyżej niż znana także w Polsce odmiana pszenicy Chevignon.